Listen Music

sobota, 8 lutego 2014

Rozdział 48" Nie da się zapomnieć o przeszłości"

Położyłem ją ostrożnie na miejscu i z powrotem przypiąłem do aparatury.
-Jenny przepraszam cię za to co zrobiłem.
-Nie mówmy o tym.Nie chcę do tego wracać.Chcę zapomnieć.Tylko nie rób tego więcej.
-Dobrze ,ale pamiętaj,że żałuję.
-Będę pamiętała.Harry zapytaj się lekarza kiedy wychodzę.
-Już idę.
Jak powiedziała tak zrobiłem.Lekarz powiedział,że kości się szubko zrosną,więc za pięć dni Jenny opuści szpital.Poszedłem zanieść jej tą wiadomość.Czekała na mnie wytrwale.Wchodząc do sali uśmiechnąłem się.
-Za pięć dni ,kochanie jesteś wolna.
-Będę miała do ciebie wtedy sprawę.
-Jaką?
-Dowiesz się w czwartek.
-Czemu wtedy?
-Bo wtedy wychodzę ze szpitala.
-No dobrze.
-Idź do domu.Odpocznij.
-Nie.Wolę tu zostać.
-Idź nic mi się tu nie stanie.
-Jesteś pewna?A jak lekarz cię zgwałci?
-To ci o tym powiem.-zażartowałam.-Idź nic mi nie będzie.
                                       *** Pięć dni później ( czwartek)
Obudziłam się o 9:00.Harry już był przy moim łóżku.Dał mi ciuchy ma ja poszłam się przebrać.

   Lekarz dał mi wypis i wyszliśmy ze szpitala.
-Jaką masz do mnie prośbę?
-Jedźmy na cmentarz.
-Do Victorii?
-Tak.
-Dobrze.
Wsiedliśmy do auta i zmierzaliśmy ku cmentarzowi.Jenny nad grobem Vicky,zaczęły pojawiać się łzy w oczach.Przytuliłem ją wtedy.Jak zwykle udawałem ,że śmierć Victorii na mnie nie wpłynęła.Że przyjście w to miejsce nic dla mnie nie znaczy.A,e to nie prawda.Sam wolałbym być na miejscu Vicky,albo umrzeć razem z nią.Najchętniej klęknąłbym bym w tym miejscu i ryczał jak najęty.Chcę wykrzyczeć całemu światu co czuję,a Bogu,że to nie sprawiedliwe.Ale nie.Ja Harry Styles.Pieprzony Harry Styles muszę znów udawać bo inaczej nie potrafię.Zamiast się popłakać,krzyczeć czy coś,to ja przytuliłem Jenny mówiąc:
-Ona jest przy nas.Czuwa nad nami.Będzie dobrze.

  -Wyjedźmy z tond.-zaproponowałem.
-Co?
-Ucieknijmy od tej chorej rzeczywistości.Zostawmy to i mając tylko siebie wyjedźmy...
____________________________________________________________
Kochani ,ponieważ ja was tak bardzo kocham dodałam kolejny rozdział dzisiaj.Mam nadzieję ,że wam się podoba. :) 
haroholiczka <33    

4 komentarze :

  1. UHUHUHUHU SPIERDOLĄ NA KONIEC MAPY I SIĘ BĘDĄ CIESZYĆ CWANIAKI XD
    TROCHĘ MNIE HARRY ZDENERWOWAŁ Z TM,ŻE UDAWAŁ TAKIEGO TWARDZIELA...
    MÓGŁ KLĘKNĄĆ I POWIEDZIEĆ CO CZUJE CZY COŚ...
    ŚWIETNY ROZDZIAŁ :D
    A Z KAŻDYM NASTĘPNYM WCZUWAM SIĘ BARDZIEJ I BARDZIEJ,I BARDZIEJ,I BARDZIEJ ITD ITD :D
    A JAK TO CZYTAM TO OCZY MAM JAK DWIE MAŁPY <--- @,@

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się,że ci się podoba.O takie reakcje mi chodzi...Wiesz może Harry się przełamie i powie.Może to wykrzyczy... wszystko jest możliwe♥ W tym blogu nie ma rzeczy niemożliwych (byle pomysły nie były ściągnięte z innego bloga ) :D

      Usuń
  2. To jest boskie w tej chwili masz pisać next . Uzależniłam sìę od twojego bloga . Nie wiem z kont ty bierzesz takie pomysły . Zazdroszczę talentu ja to ci do pìęt nawet nie dorastam . Życzę weny :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D □

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daj spokój jesteś ode mnie lepsza... Pomysły są tak szybko jak i szybko znikają.Wena będzie potrzebna. I cieszy mnie ,że aż tak ci się podoba

      Usuń