Listen Music

czwartek, 23 stycznia 2014

Rozdział 33 " Cisza przed burzą"

W POPRZEDNIM ROZDZIALE
-Victoria,ja...ja się nie poddam rozumiesz?Nie po to się tak zamartwiałem,nie po to o ciebie walczyłem.Nie po to cię kocham,żeby to teraz tak o zakończyć.Może to nie jest bajka,ale co stoi nam na drodze,żeby to zmienić?
-Myślisz,że mi tak łatwo o wszystkim zapomnieć?!Jak ty to sobie wyobrażasz?Sądzisz że...
 


 -Właśnie tak to sobie wyobrażam.
-Przepraszam.
-Sprawmy,aby to była nasza bajka.Improwizujmy.Kocham cię i nigdy cię nie opuszczę.
Ponownie złączył nas w pocałunku.Usiedliśmy pod drzewem wtuleni w siebie.Po pewnym czasie postanowiliśmy wracać do domu chłopaków.
-No hej.
-Bezcenny widok.Nareszcie wspólny uśmiech.-powiedział Liam.
-Może urządzimy ognisko?-zaproponował loczek.
-A mogę kogoś zaprosić?-powiedział Niall.
-Oho ,nasz Niallerek ma dziewczynę?-zapytałam podstępnie.
-To mogę?!-powtórzył.
-No pewnie ,że tak!Z chęcią ją poznamy.-powiedziałam -prawda?!-zaakcentowałam,żeby te ćwoki,również odpowiedziały.
-Taaaaaaaaaaaaaaaaak.-odpowiedzieli chórem co musiało komicznie wyglądać.Niall latał jak poparzony.
-Niallerku spokojnie. Latasz jakby to teściowa miała przyjechać,a co najmniej dwór królewski,chodź sama nie wiem co lepiej by określiło twoje zdenerwowanie.
-Sory po prostu chcę,aby wszystko było idealnie.
-Jeżeli jest sympatyczna i nas nie zabije,to będzie wszystko jak najlepiej.Dużo od niej zależy.Masz dobry gust,więc spokojnie.
-Dzięki.Chodź pomożemy im.
Ognisko było już rozpalone.Zaplanowaliśmy miłą atmosferę.Po czasie przyszła Pezz,El,dziewczyna głodomora ,Ari,Liz i Daniella i Avan(tak moje przyjaciółki i Avana też zaprosiliśmy).Nie powiem Niall ma bardzo dobry gust,dziewczyna była ładna.Poszliśmy do ogrodu.Zapoznaliśmy się.
Michele(czytaj:Miszel)
 Nie myliłam się.Była taka jak my.Można było z nią pożartować.Szybko nawiązałyśmy kontakt,a nawet zaprzyjaźniłyśmy się.Oczywiście nie należę do osób,które zmieniają przyjaciół i popieram przysłowie"Dla przyjaciele nowego nie opuszczaj starego".Tak więc z moimi starymi,ale najlepszymi przyjaciółmi dalej się kumpluje.Później wzięliśmy z Niallem gitary i zaczęliśmy grać,śpiewając przy tym.Bardzo lubie takie ogniska w stylu harcerskim.
  
Z Niallem dogadywałam się na prawdę bardzo dobrze.Ale jesteśmy przyjaciółmi i niech tak zostanie.Cieszę się,że pogodziliśmy się z Harrym.Na prawdę go kocham.Po ognisku,które trwało do bardzo późnej nocy poszliśmy do domów.Oczywiście wszyscy spali u chłopaków,wszyscy prócz tych bez pary,czyli moich przyjaciół.Poszliśmy spać.Zdecydowanie lepiej jest być w łóżku,czy spać z Harrym.Lepiej niż samemu i na pewno lepiej niż z kimkolwiek innym.Następnego ranka zjedliśmy śniadanie.Następnie Michele wpadła na pomysł ,że skoro jest taka piękna sobota,to pójdziemy na plażę.Wszyscy się zgodziliśmy.Poszłam do góry razem z Harrym,ubrać się.


Gdy wszyscy byli gotowi poszliśmy nad plażę.Wiadomo,że było fajnie.Ten dzień był zupełnie inny.Chłopaki weseli,wygłupiali się ciszyli wszystkim.W tym dniu nie było miejsca na smutki.Wszyscy cieszyliśmy się sobą.Graliśmy w siatkówkę,pływaliśmy,plotkowałyśmy z dziewczynami i było widać ,że Michele również czuje się dobrze w naszym towarzystwie i jest szczęśliwa z Niallem,a ich związek traktuje poważnie.Spędzałam też dużo czasu z Harrym we dwójkę.Chlapaliśmy się,spacerowaliśmy,zbliżaliśmy do siebie.
 
Można by powiedzieć,że to koniec problemów,jednak to dopiero początek.
__________________________________________________________
Kochani bardzo was przepraszam,że taki krótki,a w dodatku nudny.Mam nadzieję,że wam się podoba,chociaż wątpię.Dziękuję za komentarze.
haroholiczka<33  

2 komentarze :

  1. NIE WĄTP W SWOJE MOŻLIWOŚCI.ROZDZIAŁ BOSKI I NIE PRÓBUJ ZAPRZECZAĆ BO TAK JAK POWIEDZIAŁAM KILKA KOMENTARZY WCZEŚNIEJ NAŚLĘ NA CIEBIE MOJEGO PSA PRZEBRANEGO ZA JEDNOROŻCA A W TEDY TAK ZABAWNIE JUŻ NIE BĘDZIE.MÓWIĘ CI.I TO WCALE NIE JEST GROŹBA :-D
    NIECH BĘDZIE TROCHĘ SIELANKI...ALE TYLKO TROCHĘ...PUŹNIEJ ZNOWU PIEKŁO BUAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHH XD
    JEBIE MI...ALE TYLKO TLOSECKĘ...TAK TYCI TYCI...
    OK DOBRA...I NIE PIERDOL,ŻE NUDNY BO NIE JEST NUDNY JEST ZAJEBISTY
    POZDRAWIAM I WIĘCEK TAKICH ROZDZIAŁÓW :-D

    OdpowiedzUsuń